Pielęgnacja
 

Kąpiel yorka.

Kąpać należy yorka raz w tygodniu. Woda i mydło pozbawiają skórę i włosy naturalnej osłony tłuszczowej dlatego należy stosować odpowiednie kosmetyki. Przez stosowanie niewłaściwych kosmetyków włosy tracą swój naturalny wygląd. Woda do kąpieli powinna mieć temp. 1 około 35°G i może dochodzić psu tylko do poziomu brzucha. Głowę pozostawić trzeba suchą. Mimo to najprzód zatykamy uszy wacikiem i pilnujemy, żeby woda z mydłem nie dostała się do oczu. Tułów myjemy łagodnym mydłem albo specjalnym szamponem dla psów. Mydło musi być dokładnie spłukane. Całe ciało polewamy czystą wodą i jednocześnie nacieramy skórę ręką.

Po kąpieli i osuszeniu yorka pozostawia się co najmniej przez 2 godziny w pokoju  o umiarkowanej temperaturze i bez przeciągów. Przez ten czas sierść dostatecznie wyschnie. Przy złej pogodzie zaleca się yorka jak najpóźniej po kąpieli wypuszczać na dwór.

Po kąpieli sierść trzeba tak długo  wycierać, aż dobrze wyschnie. Równie dobrze,  a  może jeszcze  lepiej,  zastosować suszarkę, jeśli york wytrzymuje jej brzęczenie i nie boi się aparatu.

Gdy  york „uperfumował się", trzeba go wykąpać. Wiele psów zwłaszcza jamniki, ma przykry zwyczaj tarzania się w ekskrementach zwierzęcych lub ludzkich, a także w cuchnącej padlinie, co prawdopodobnie dyktuje im odr wieczny instynkt, aby przy polowaniu na zwierzęta ukryć własny zapach. Gdy się coś podobnego zdarzy, można wziąć yorka do mieszkania dopiero po gruntownej kąpieli. Jeśli „uperfiimował" on sobie tylko głowę, należy ją; tak ostrożnie myć, aby do uszu i oczu nie dostała się woda z mydłem.

Do czyszczenia wnętrza uszu używa się cienkich, zaokrąglonych patyczków z watą, stosowanych przy pielęgnowaniu niemowląt. Czyszczenie powinno być ograniczone do zewnętrznych, widzialnych części ucha. Olej parafinowy albo 10% spirytus salicylowy na wacie ułatwia procedurę. Gdy się wytworzył w uchu czopek, można go zmiękczyć paroma kroplami olejku parafinowego i usunąć patyczkiem. Włosy z zewnątrz wrastające do ucha, ale tylko takie? wycinamy nożyczkami. Przez debrą pielęgnację uszu można często uniknąć chorób tego narządu.

Psu trzeba sprawdzić wygląd przewodów usznych. Mogą w nich zagnieździć się świerzbowce. Często zbiera Się woszczyna i na niej osadza pył. Nagromadzoną woszczynę zbiera się war cikiem nawiniętym na patyczek lub pincetę i zamoczonym w spirytusie albo w preparacie Novoscabin.

Występującą czasem w kącie powieki oka wydzielinę usuwa się za pomocą gazy lub gałganka umoczonego w letniej wodzie. Jeśli psie oczy łzawią, trzeba je pizemywać 2% letnim roztworem kwasu borowego. Jeśli to nie pomaga, trzeba zasięgnąć porady lekarza wet.

Suszenie suszarką, czy naturalne schnięcie?

Osuszony włos rozczesujemy, a następnie suszymy suszarką. Należy suszyć psa układając włos w kierunku, w którym naturalnie rośnie. Najlepiej posłuży do tego metalowy grzebień o gęstości dopasowanej do rodzaju włosa psa.

Trzeba suszyć psa równomiernie na całym tułowiu i nogach, by nie doprowadzić do miejscowego przegrzania, czy poparzenia.

Należy także pamiętać, że suszymy włos nie tylko z wierzchu, ale również bliżej skóry oraz, że suszymy psa nie tylko od góry, ale również od spodu - na mostku i piersi.

W okolicach brzucha i pachwin psa oraz pod ogonem, gdzie włos jest rzadszy, a skóra bardziej narażona na poparzenia, należy bardzo ostrożnie manewrować suszarką.

Nie należy dmuchać gorącym powietrzem w nos, oczy i pysk psa. Głowę suszymy również bardzo ostrożnie, z większej odległości, głównie tył głowy. W przypadku psów z dłuższym włosem, suszymy też uszy (od zewnętrznej strony małżowin).

Suszarka nie powinna mieć za dużej siły suszenia, ani zbyt wysokiej temperatury. Nie powinna też działać zbyt głośno ponieważ pies ma bardzo wrażliwy słuch. Nie należy wypuszczać psa na dwór po kąpieli. Można to zrobić jedynie w bardzo ciepłe, słoneczne i bezwietrzne dni.

Dokładna kąpiel powoduje całkowite zmoczenie psa do skóry. Dlatego pies, nawet tylko wilgotny, po takiej kąpieli łatwo ulega wychłodzeniu. Pies powinien całkowicie wyschnąć, zanim pozwolimy mu wyjść. Nawet gdy jest ciepło, pies może się przeziębić przez wiatr.

Czesanie Yorka.

Yorki, jak wszystkie psy długowłose, są w sposób szczególny narażone na skołtunienie okrywy włosowej. Wymagają tym samym specjalnej pielęgnacji i dobrych jakościowo preparatów (szamponów, odżywek, balsamów).

Ważnym elementem pielęgnacji yorka jest czesanie. Włos u yorka rośnie przez cały czas (ok. 1 cm miesięcznie), dlatego konieczne jest w tej sytuacji również strzyżenie psa.

W sytuacji, kiedy planujemy pokazywać psa na wystawach, pielęgnacja będzie nieco bardziej pracochłonna – przede wszystkim należy wtedy pieska papilotować.

Niemniej jednak bez względu na to, czy nasz pupil będzie prezentował swą szatę na wystawach, czy też nie, musimy czesać go codziennie. Do tego zabiegu przygotowujemy szczenię od pierwszych dni jego bytności w naszym domu. Oswajamy pieska z grzebieniem i szczotką, bawiąc się z nim.

Samo czesanie musi być delikatne powinno imitować głaskanie tak, by kojarzyło się szczenięciu z przyjemnością. Szczenię czeszemy raz dziennie, krótko, ale dokładnie (także w miejscach, które czesania nie lubią, czyli np. pachy). Dobrze jest również przyzwyczaić psa do rytuału wieczornego czesania.

Zawsze czeszemy yorka zgodnie z naturalnym kierunkiem układania się włosa. Do czesania zawsze używamy odpowiednich preparatów nawilżających.

Czym czesać yorka? Grzebień dla yorka nie może ranić jego skóry nie może więc mieć długich, zbyt ostrych ząbków. Jeżeli jest to grzebień metalowy, to jego ząbki powinny być zaokrąglone.

Dobre i delikatne są grzebienie drewniane i z kości. Natomiast szczotka dla yorka powinna być wykonana z naturalnego włosia. Wybór długości włosia szczotki jest uzależniony od długości sierści naszego pupila.

Włoski pod oczami, wąsy i brodę czeszemy gęstym grzebykiem. Czesanie powinno yorkowi kojarzyć się tylko i wyłącznie z przyjemnością, dlatego pod żadnym pozorem, nie wolno szarpać włosa, rozczesywać ewentualnych kołtunów „na siłę”, wyrywać włosa.

Wszelkie sfilcowane miejsca rozplątujemy i delikatnie wyczesujemy grzebieniem. Nie należy sfilcowanych włosów wycinać ani tym bardziej wyrywać.

Długi włos na głowie yorka wymaga związywania w kucyk. Zawiązanie słynnego „koguta” (ang. top-knot) wymaga wprawy. W celu utworzenia „koguta” zbieramy grzebieniem włoski z czoła i boków wzdłuż „linii”: zewnętrzny kącik oka – podstawa ucha, natomiast z tyłu głowy do linii osadzenia uszu, przechodzącej przez guz potyliczny. Zbieramy je w jedno pasmo w taki sposób, by zbliżyć do siebie jak najmocniej brzegi uszu.

Ucho powinno bowiem stać na głowie pionowo, a czubki uszu powinny sterczeć na wysokości środka oka (dopuszcza się jednak, by końcówka ucha znajdowała się na wysokości zewnętrznego kącika oka). Następnie zebrane włosy formujemy w „bombkę”, związujemy gumką i na końcu możemy zapiąć kokardkę. Gumek nigdy nie ściągamy z włosów yorka, ponieważ dojdzie wtedy do wyrwania włosów. Gumkę należy delikatnie rozciąć nożyczkami.

Należy również pamiętać o tym, by nie zapinać spinki bezpośrednio na włosy – muszą one być najpierw spięte gumką.

Obcinanie pazurków.

Jeśli słyszysz charakterystyczne stukanie pazurków o podłogę oznacza to że już najwyższa pora na obcięcie pazurków psu. Pazurki powinno się obcinać już szczeniakom. Jeśli nie będziesz tego robić jak pies będzie mały, wówczas możesz mieć problem z obcinaniem pazurów dorosłemu psu gdyż nie będzie do tego przyzwyczajony. W takim wypadku obcinanie pazurków  psu może okazać się dość skomplikowane

Jeśli pies jest mały posadź go sobie na kolanach tyłem do siebie. Jeśli pies jest większy oprzyj jego przednie łapy o stół lub kanapę, przytul go od tyłu i złap za łapkę w której chcesz obciąć pazurki. Jeśli pies nie czuje się komfortowo w takiej pozycji usiądź obok niego na podłodze. Podczas obcinania należy mówić do psa uspokajającym tonem tak aby wiedział że nic mu nie grozi i wszystko skończy się dobrze. Jedną ręką chwyć mocno łapkę psa tak aby ci jej nie wyrwał. Jeśli twój pies nie jest przyzwyczajony do obcinania paznokci zacznij go najpierw stopniowo przyzwyczajać do dotyku. Głaszcz i jak najczęściej dotykaj mu łapki, baw się jego paznokciami i dotykaj poduszeczek. Z czasem jak już dotyk nie będzie sprawiał mu problemów możesz przejść do obcinania pazurków. Naciśnij na palec. W ten sposób paznokieć się całkiem wysunie. Będzie można łatwiej ocenić jego długość.

Pazurki obcina się psom od dołu ku górze. Nigdy nie obcinaj ich od góry w dół. Obcinacz zawsze trzymaj tak aby twoja wewnętrzna część dłoni dotykała poduszeczek łapki psa.

Obcinanie paznokci psu zacznij od ich małego ich przycięcia. To pozwoli ci zobaczyć gdzie jest granica między pazurkiem, a tkanką nerwową. Miej na uwadze fakt, że psy, które nie są przyzwyczajone do obcinania pazurów będą się szarpać i zabierać ci łapkę. Obcinanie paznokci jest zupełnie bezbolesne o ile nie trafisz na nerw. Pamiętaj, że obcina się wyłącznie koniuszek paznokcia. Jeśli twój pies ma białe lub jasne pazury możesz bez problemu zobaczyć gdzie kończy się pazurek, a zaczyna tkanka nerwowa. To miejsce jest zaróżowione. Jeśli natomiast twój pies ma ciemne, możesz rozpoznać że zbliżasz się do nerwu po tym jak środek przycinanego paznokcia robi się coraz ciemniejszy. Jeśli niechcący utniesz za bardzo, skaleczysz psa i pojawi się krew. Jeśli krwawienie jest małe naciśnij koniuszek pazurka i posyp talkiem. Jeśli jest obfite i nie mija po 10 minutach weź psa do weterynarza. Jeśli niechcący zranisz psa istnieje ogromne prawdopodobieństwo, że pies już nigdy więcej nie pozwoli ci na zabieg obcinania pazurów. Jeżeli obawiasz się że możesz skaleczyć psa kup specjalny diamentowy pilnik - taki jak do tipsów. Spiłowuje się tak jak obcina - tylko koniuszek paznokcia. Piłowanie trwa o wiele dłużej ale mamy pewność, że nie zrobimy psu krzywdy.

Papiloty.

Yorki, które zamierzają odnieść karierę na wystawach powinny być papilotowane od 6 miesiąca życia. Papiloty należy zawijać młodym psom codziennie od nowa zaś starszym co dwa dni. Papiloty chronią włosy przed zabrudzeniem i zniszczeniem dzięki czemu pies ma piękne, ciągnące się po ziemi i dobrze nawilżone włosie.

Do papilotów będą  co potrzebne: gumeczki, specjalna bibułka do papilotów lub kawałki jedwabiu, grzebień, szczotka, spray natłuszczający (np. lanolina).

Spryskaj włosy yorka natłuszczającym sprayem aż po same końcówki i dokładnie rozczesz grzebieniem. Rozdziel włosy psa na sekcje (patrz górne zdjęcie). Weź bibułkę i złóż ją wzdłuż na 3 części. Wydziel grzebieniem pasemko włosów, dokładnie je rozczesz i ułóż pośrodku bibułki.

Zagnij lewy bok bibułki do wewnątrz papilota (bibułka w ten sposób podzielona jest na 3 równe części a pasemko włosów leży w części środkowej). Zagnij prawy bok bibułki. Pasemko włosów leży teraz w środku i jest niewidoczne. Tak złożoną bibułkę wraz z włosami złóż na pół i jeszcze raz na pół. Tak złożoną bibułkę owiń dookoła gumką. Papiloty nie powinny naciągać skóry ani przeszkadzać psu w normalnym funkcjonowaniu. Wszystkie włosy powinny być schowane i żaden nie powinien wystawać. Następnego dnia (lub drugiego jeśli jest to starszy pies) przecinamy gumki nożyczkami aby nie wyrwać przez przypadek włosów, nawilżamy je, rozczesujemy i zakładamy ponownie.

 
 
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja